Ten pies miał wielkie szczęście w nieszczęściu.
Nie są znane przyczyny wpadnięcia suni do opuszczonej studni. Kiedy ratownicy przybyli na miejsce, ledwo dojrzeli ją pośród sterty śmieci i kamieni pokrywających dno studni. Zlokalizowali ją dzięki jej przeraźliwemu skowytowi, wołającemu o pomoc.
Kiedy udało im się zlokalizować psinkę, ona od razu z radości zaczęła merdać ogonkiem. Wiedziała już, że za chwile zostanie uratowana. Zobaczcie nagranie z akcji ratunkowej.
Dobrze, że wciąż jeszcze są ludzie, którzy potrafią pośpieszyć z pomocą zwierzakom.
PODZIEL SIĘ tym ze swoimi przyjaciółmi i rodziną.