Gwałt straszna zbrodnia, która zostawia traumę w człowieku na całe życie. Jeśli takiej zbrodni dopuszcza się bliska osoba, a ofiarą jest małe dziecko, nie ma żadnych wątpliwości, że sprawca takiego czynu zasługuje na najwyższy wymiar kary.
Gdy taki człowiek trafia do więzienia nie ma łatwo. Więźniowie za gwałt na na dziecku sami wymierzają kare. To niepisane prawo znają wszyscy. Nawet strażnicy przymykają oko na taki sposób wymierzania kary. Przekonał się o tym Daryell Dickson Menezes Xavier.
Wiódł on całkiem szczęśliwe życie i miał wszystko. Realizował swoją pasje. Należał do szkoły walki Gracie Barra w Brazylii.
Mężczyzna był nauczycielem jiu-jitsu, w którym wywalczył purpurowy pas, odpowiednik czarnego w innych sztukach walki. 25-latek był także w szczęśliwym związku z Gabrielą Estrel.
Kiedy pewnego wieczora, dziewczyna zostawiła swojego 11-miesięcznego syna Miguela pod opieką Xaviera,sama wybrała się do domu rodziców, jednak po pół godziny otrzymała telefon, że chłopczyk upadł.
Małego zabrano do szpitala, gdzie Xavier powiedział, że chłopczyk wypadł mu z rąk. Młody chłopczyk był nieprzytomny gdy przywieziono go do szpitala.Niestety zmarł dwa dni później. Pracownicy byli zdziwieni zachowaniem 25-letniego mężczyzny, który co chwile zmieniał zeznania.
Zaczęto wywierać przyciskać mężczyznę. Ale nadal nie mówił tego, co tak naprawdę miało miejsce tamtego dnia. Nie brał też udziału w pogrzebie chłopca. Kiedy zaczęła szukać go policja, zaczął się ukrywać.
Gdy udało się go złapać, odmówił wszelkich zeznań. Na jaw wyszła informacja o tym, że Miguel miał poszerzony odbyt. Xaviera oskarżono o gwałt i morderstwo.
Mężczyzna trafił do aresztu. Bliscy dziecka nie byli w stanie uwierzyć w to, co się stało. Babcia Miguela twierdziłą nawet, że zawsze podziwiała to, z jaką delikatnością i miłością Xavier jej wnuka.
„Czuję się winna, że nie zdałam sobie sprawy z tego, że coś jest nie tak. Mieszkaliśmy ze sobą cztery miesiące i nie widziałam niczego podejrzanego. W dniu tej tragedii otrzymałam od niego dziwnego SMS-a, w którym pisał, że szatan wszedł do naszego mieszkania. Nie wiedziałam o co może mu chodzić… Domagam się sprawiedliwości i najwyższej kary.”
Xavier zamknięto w więzieniu, w którym obowiązuje wewnętrzne prawo. Więzienie nie jest kontrolowana przez strażników, a przez członków gangu. Kiedy 25-latek znalazł się tam, wiadomość o tym, co zrobił bardzo szybko rozeszła się wśród współwięźniów.
Uznali, że sami wymierzą mężczyźnie odpowiednią karę. Został on zgwałcony i brutalnie pobity przez 20 współwięźniów. Po tym zdarzeniu przewieziono go do szpitala, aby zszyć mu odbyt. Ale potem Xavier z powrotem trafił w to samo miejsce.
Mimo tego, bardzo brutalnej „kary”, którą otrzymał w więzieniu, ludzie uważają, że spotkało go dokładnie to, na co zasłużył. W trakcie aresztowania i procesu Xavier, nie przyznawał się do winny. Sąd jednak nie dał mu wiary.
Mężczyzna spędzi w więzieniu 22 lata i 8 miesięcy. Matka Miguela nie potrafi pogodzić się z tym co się stało. Do teraz wstaje w nocy, aby nakarmić synka. Niestety, już nigdy nie będzie mogła tego zrobić.
PODZIEL SIĘ tym ze swoimi przyjaciółmi i rodziną.